Info
Ten dziennik rowerowy prowadzi Dawid z Bielska-Białej. Przejechał 11492.86 km, z czego 3426.06 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.38 km/h. Więcej o mnie.2014
2013
2012
2011
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Czerwiec12 - 0
- 2014, Maj9 - 0
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2014, Marzec5 - 0
- 2014, Luty6 - 2
- 2014, Styczeń4 - 2
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad4 - 2
- 2013, Październik5 - 0
- 2013, Wrzesień9 - 1
- 2013, Sierpień18 - 0
- 2013, Lipiec24 - 1
- 2013, Czerwiec21 - 10
- 2013, Maj16 - 11
- 2013, Kwiecień13 - 0
- 2013, Marzec2 - 0
- 2013, Luty1 - 0
- 2013, Styczeń2 - 1
- 2012, Grudzień1 - 1
- 2012, Listopad2 - 0
- 2012, Październik8 - 2
- 2012, Wrzesień11 - 0
- 2012, Sierpień16 - 8
- 2012, Lipiec17 - 1
- 2012, Czerwiec5 - 0
- 2012, Maj5 - 0
- 2012, Kwiecień6 - 0
- 2012, Marzec5 - 1
- 2012, Luty2 - 0
- 2011, Listopad1 - 0
- 2011, Październik3 - 0
- 2011, Wrzesień3 - 0
- 2011, Sierpień15 - 0
- 2011, Lipiec9 - 0
- 2011, Czerwiec13 - 0
- 2011, Maj12 - 0
- 2011, Kwiecień9 - 0
- 2011, Marzec6 - 0
kierunek - Żar
Niedziela, 2 września 2012 · dodano: 02.09.2012 | Komentarze 0
Popołudniowy wypad z Pawłem na Żar.Przegibek: 14:48
Żar: 28:35
Skrzyczne autostradą
Czwartek, 30 sierpnia 2012 · dodano: 30.08.2012 | Komentarze 2
Z Grzesiem spotykamy się o 8 pod Gemini, skąd ruszamy wzdłuż Białej w kierunku Wilkowic. W Wilkowicach obieramy kurs Bystra, Meszna i Szczyrk. Po godzinie lightowej jazdy, docieramy pod stok Golgoty i przygotowujemy się do ataku na szczyt Skrzycznego.Nasze głupie pomysły, takie jak podjazd stokiem, szybko odchodzą na inny termin więc zaczynamy podjazd drogą. Pierwsze około 2 km to nowy, gładki asfalt, który wraz z końcem zabudowań przekształca się w szutrową drogę. Nie wiedziałem, że w Beskidzie Śląskim można spotkać taką gładką jak stół leśną drogę. Po kolejnych kilometrach, od placu składowego, droga zmienia się w bitą, leśną, zniszczoną nieco przez zwózkę drzewa.
Widoki jakie towarzyszyły nam tego dnia, długo zostaną w naszej pamięci. Pierwsze Malinowska Skała, następnie wyłoniła się Czantoria, Kotarz, Beskidek, Klimczok, Błatnia, Magura, Wielka Cisowa, oj długo by wymieniać. Nie wiedząc kiedy dojeżdżamy do wyciągu orczykowego na Hali Skrzyczeńskiej, skąd na szczyt jest rzut beretem. Szybki podjazd i dojeżdżamy do szlaku pomiędzy schroniskiem i Malinowska. Widoki na południe zmusiły nas do postoju. Było na co popatrzeć, Babia Góra, Pilsko, Tatry, Fatra z charakterystycznym Wielkim Rozsutcem.
Po chwili docieramy na szczyt, pamiątkowa fota.
Zjazd 100m do schroniska, chwila odpoczynku i ruszamy dalej w stronę Ostrego. Tym razem omijamy serpentyny i decydujemy się na jazdę drogą trawersującą zbocze. Stan szutrówki jest lepszy niż nie jeden asfalt w naszych miastach.
Jak się okazało, był to strzał w 10! Szybko meldujemy się na dole. Z Ostrego jedziemy przez Pietrzykowice do Zarzecza na lody, lecz niestety jesteśmy za wcześnie i "pocałowaliśmy klamkę". Ruszamy w kierunku domu przez Łodygowice i Wilkowice.
Wyjazd ten na długo pozostanie w pamięci jako ten jeden z "The best of...".
Ostravsky Chachar 2012
Wtorek, 28 sierpnia 2012 · dodano: 27.08.2012 | Komentarze 0
W niedzielę w Czeskiej Ostravie odbyły się zawody kończące zmagania o Puchar Europy Centralnej w kolarstwie górskim. Na starcie zameldowała się polska czołówka zawodników, m.in. Adrian i Piotr Brzózka, Marek Konwa, Anna Szafraniec, Magda Sadłecka.Poniżej kilka fot z wyścigu.
/////////////////////////////////
Staty z Przegibka - 13:58
rowerowe popołudnie - atakujemy Magurę
Sobota, 25 sierpnia 2012 · dodano: 25.08.2012 | Komentarze 1
Może nie imponująca wycieczka, jeżeli chodzi o dystans, za to jakościowo cud miód. Z Maćkiem umawiamy się przed 17. Na pierwszy atak idzie Dębowiec. Dziwne pustki na szlaku, mimo sobotniego popołudnia. W drodze na Szyndzielnię mijamy około 5 osób. Stonka wysypuje się na wypłaszczeniu pomiędzy szczytem a Klimczokiem. Omijamy tym razem szczyt Klimczoka i jedziemy w stronę schroniska a następnie na Magurę. Powietrze dziś było wyśmienite, a temperatura idealna do jazdy. Dojeżdżając do Magury po prawej stronie wyłaniały się zza drzew kolejno Skrzyczne, Pilsko, Tatry, Babia Góra.Widoki wynagrodziły trud i wysiłek włożony w podjazd. Oj warto było, warto. Z Magury cofamy się na siodło pod Klimczokiem, skąd kierujemy się na przełęcz Kołowrót. Niestety pechowo przed przełęczą łapię kapcia i nie mając zapasu, zaczynam jazdę asekuracyjną. Zjeżdżamy zwózkową drogą na Olszówkę i rozjeżdżamy się. Wycieczka udana!
solidna dawka MTB, czyli "Bania u Cygana" w mistrzowskiej obsadzie
Piątek, 24 sierpnia 2012 · dodano: 24.08.2012 | Komentarze 1
Wczoraj na FB pojawiło się info o wypadzie w teren, więc czemu by nie pokręcić. Wpadam do Ani i Marka. Następnie jedziemy pod Gemini zgarnąć Michała i kierujemy się na pętlę w Cygańskim lesie, gdzie czekają na nas Kondzio i Piasek. Jedziemy na Kozią Górę podjeżdżając torem saneczkowym a następnie szutrową drogą. Po przerwie czas na zjazd, klasyka klasyki - zielony :D Na początku czeka na nas Maciek, który dołączył po pracy.Korzenie jak zwykle, do najłatwiejszych nie należą, lecz za 2 razem przejeżdzam je prawie idealnie. Marek testuje hopkę na końcu zielonego. Objeżdżamy jeszcze kilka ścieżek, korzenie na skoczni i rozjeżdzamy się na pętli w Cygański. Powrót leśną koło leśniczówki.
Przełęcz Beskid Targanicki
Czwartek, 23 sierpnia 2012 · dodano: 23.08.2012 | Komentarze 1
Co się odwlecze, to nie uciecze :)Tradycyjne przebicie do Wilkowic wzdłuż Białej, następnie zjazd do Łodygowic, gdzie spotykam bikera z JBG-2, ale że mknęliśmy na przeciwko dość szybko, to nie poznałem który to :). Przejazd wałem, nad jezioro, pooglądać żagle na Żywieckim, następnie powrót na asfalt i z pełną mocą kręcenie do zapory w Tresnej. Z Tresnej boczną drogą przebijam się do Międzybrodzia i Porąbki, skąd skręcam w prawie pustą drogę na Wielką Puszczę. Z Wielkiej Puszczy dość ostry podjazd na Przełęcz Beskid Targanicki, ale widoki wynagradzają wszystko :)
Powrót do Międzybrodzia, skąd atakuję Przegibek (28:35 od skrzyżowania) i wracam do domu.
Pętla nad Jezioro
Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 23.08.2012 | Komentarze 0
W planach była Wielka Puszcza, lecz deszcz w Międzybrodziu powoduje, że obieram kierunek Przegibek (25:55 od skrzyżowania)Klasyka Beskidu Śląskiego, czyli Szyndzielnia Klimczok i Błatnia
Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 23.08.2012 | Komentarze 0
Popołudniowy wyjazd, który można określić jednym słowem - cudownie :)Kozy i Wapienica
Piątek, 17 sierpnia 2012 · dodano: 23.08.2012 | Komentarze 0
Odbiór licznika w rowerowym, szybki kurs na Kozy, gdzie łapie mnie deszcz. Powrót po deszczu wskazuje tylko na jedno - mycie roweru :) Szybki powrót z zahaczeniem o Beskidzkie i Wapienicę, skąd atakuję Dębowiec. Pogoda do jazdy - wyśmienita :) Kategoria 25-50km, Turystyka i Rekreacja